CatchUp i "Kuku na muniu" - to przyjacielska kolaboracja

Ostatnia aktualizacja: 07.05.2024 23:10
CatchUp - jeden z najciekawszych nowych artystów na polskiej scenie prezentuje drugi studyjny album "Kuku na muniu". W Czwórce opowiada o swoim nowym wydawnictwie i artystycznej współpracy.  
CatchUp to raper, producent i tik-toker.
CatchUp to raper, producent i tik-toker.Foto: Piotr Podlewski./Czwórka
  • "Kuku na muniu" to druga płyta CzatchUpa - wokalisty, rapera i producenta w jednej osobie.
  • Materiał w większości wyprodukował sam CatchUp, ale są tam również utwory, w których powstaniu pomogli zaprzyjaźnieni artyści. 
  • Album "Kuku na muniu" promowały single, których gościnnie wystąpili m.in. Michał Anioł, bracia Kacperczyk, bambi czy Pieruun.

CatchUp i "Kuku na muniu" - kto zagrał na płycie?

Trzy lata od debiutanckiej płyty "Perypetie" CatchUp wraca z nowym albumem "Kuku na muniu". To zupełnie nowa odsłona muzycznej podróży wokalisty, rapera, tiktorera i producenta w jednej osobie. Podobnie jak w przypadku pierwszego krążka, do produkcji CatchUp zaprosił zaprzyjaźnionych artystów. W jego powstawaniu wzięli udział: Michał Anioł, Frank Leen, Prometh, Bracia Kacperczyk, Karbid - a także niedawno poznany Pieruun.

- Jesteśmy dosyć bliskimi znajomymi, a z niektórymi wręcz przyjaciółmi. Z Michałem i z Franklinem się znamy już sporo lat. Michał jest z moich stron, z moich peryferii, więc jeszcze dłużej się znamy - opowiada gość Czwórki. – Z braćmi Kacperczyk poznałem się jak przyjechałem do Warszawy i od razu poczuliśmy, że się lubimy, więc też lubimy ze sobą pracować. Przez to ja byłem u nich na jednej płycie i oni wystąpili już na drugim moim krążku. Moi przyjaciele też pomagali mi od strony producenckiej.


Źr. Youtube/CatchUp feat. Kacperczyk - Łopian


CatchUp - jaka jest jego płyta "Kuku na muniu"?

Efektem tych prac jest płyta eklektyczna, jednak zdominowana przez nastrojowe brzmienia, z tekstami celnie odzwierciedlającymi aktualne życie tego wszechstronnego twórcy. Odrobina żartu, szczypta narzekania, trochę hedonizmu, nieco zakochania. Samo życie.



Romantyzowanie bólu u artystów nie jest OK

W rozmowie z Adamem Smolarkiem artysta także dotknął tematu twórczości i nimbu artystów cierpiących, także tych z Klubu 27. - Nie lubię się zgadzać z tym, że jak "artysta cierpiący, to płodny". Najzwyczajniej uważam, że romantyzowanie bólu u artystów jest dla nich samych niezdrowe. Sam to robiłem i pewnie nadal to czasem robię - opowiada CatchUp. - Dziś przekładam zdrowie psychiczne i fizyczne nad tworzenie piosenki. Po prostu pielęgnuję umiejętność wracania głową do stanu emocjonalnego, który był zły na daną chwilę, jedynie żeby zaraz z niego spokojnie wyjść. Bardzo lubię być szczęśliwy i chciałbym, żeby wszyscy byli szczęśliwi, mimo że czasem się nie da, ale uważam, że to jest piękny cel. W ogóle jeśli chodzi o zdrowie psychiczne, to jest to ważny temat, o którym należy głośno mówić.



Posłuchaj
28:41 CZWORKA/Muzyczny lunch - atchUp wszystko 07.05.2024.mp3 CatchUp o swojej płycie "Kuku na muniu", kolaboracjach artystycznych i zdrowiu psychicznym (Muzyczny lunch/Czwórka)

 

***

Tytuł audycji: Muzyczny Lunch

Prowadzi: Adam Smolarek

Goście: CatchUp

Data emisji: 07.05.2024

Godzina emisji: 13.15

aw/ mat. prasowe/kul


Zobacz więcej na temat: Czwórka rap Adam Smolarek