Redakcja Polska

Podsłuch na sali obrad polskiego rządu? Sprawę zbadają służby

07.05.2024 13:28
Służba Ochrony Państwa we współpracy z Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego wykryły i zdemontowały urządzenia mogące służyć do podsłuchu w miejscu, gdzie odbywa się posiedzenie rządu w Katowicach. Informację o tym opublikował w mediach społecznościowych rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński, który następnie potwierdził ją Informacyjnej Agencji Radiowej.
Wyjazdowe posiedzenie rządu w Katowicach
Wyjazdowe posiedzenie rządu w KatowicachPAP/Jarek Praszkiewicz

- Było to urządzenie zamontowane w sali, gdzie dziś ma się odbyć posiedzenie Rady Ministrów. W tej chwili służby prowadzą dalsze czynności w tej sprawie - powiedział Jacek Dobrzyński.

Wyjazdowe posiedzenie Rady Ministrów odbywa się w gmachu Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego. Jak wyjaśnia rzeczniczka wojewody śląskiego Alicja Waliszewska, znalezione i zdemontowane urządzenie to prawdopodobnie element starego systemu nagłośnieniowego. - Służby poprawnie zareagowały na tę sytuację, zdemontowały stary element systemu służącego prawdopodobnie do wewnętrznej komunikacji - mówiła rzeczniczka. - Mam informację o tym, że to było jedno urządzenie, prawdopodobnie zamontowane przez emerytowanego już pracownika Urzędu Wojewódzkiego - mówiła Alicja Waliszewska.

Standardowe działanie służb

Jak wyjaśniał rzecznik SOP, pułkownik Bogusław Piórkowski, znalezienie podsłuchów to efekt standardowych działań służb, które pod kątem pirotechnicznym i antypodsłuchowym dokładnie sprawdzają pomieszczenia, w których odbywają się posiedzenia Rady Ministrów. - Zostały stwierdzone te urządzenia, informacja została przekazana Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, która prowadzi postępowania w tej sprawie - mówił pułkownik Bogusław Piórkowski.


Posłuchaj
00:24 12966456_1.mp3 Premier Donald Tusk odniósł się do doniesień o urządzeniach mogących służyć do podsłuchu, znalezionych w sali, w której odbywają się obrady (IAR)

 

 

Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński zaznaczył, że za wcześnie jeszcze mówić o pochodzeniu podsłuchu. W rozmowie z TVP Info podkreślił, że zadaniem ABW będzie również określenie celu, w jakim zainstalowano znalezione i zdemontowane urządzenia. - Służby zadziałały w sposób standardowy, profesjonalny - podkreślił rzecznik. - Teraz funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego będą skrupulatnie sprawdzać, kto, kiedy i przede wszystkim, po co zamieścił te urządzenia. Wszystko musi zostać dokładnie sprawdzone - powiedział Jacek Dobrzyński.

W części posiedzenia rządu dostępnej dla mediów również premier Donald Tusk odniósł się do doniesień o urządzeniach mogących służyć do podsłuchu, znalezionych w sali. „Codziennie dobiegają nowe informacje o zdarzeniach, które mają pośredni lub bezpośredni związek z obecnością rosyjskich i białoruskich służb w Europie, w tym także w Polsce - powiedział premier. - Mam nadzieję, że tu już jest czysto. Patrzę na ministra Siemoniaka i zapewnia nas, że będziemy mogli w warunkach niejawnych obradować - mówił szef rządu.


Posłuchaj
00:22 12966077_1.mp3 Jak wyjaśniał rzecznik SOP pułkownik Bogusław Piórkowski znalezienie podsłuchów to efekt standardowych działań służb (IAR)

 


IAR/PAPdad

Polski sędzia prosi o azyl na Białorusi. "Wykorzysta to propaganda Łukaszenki"

06.05.2024 15:04
Państwowa białoruska agencja prasowa BiełTA poinformowała w poniedziałek, że Tomasz Szmydt, sędzia II Wydziału Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, poprosił władze Białorusi o "opiekę i ochronę". - Białoruski reżim Aleksandra Łukaszenki wykorzysta polskiego sędziego w celach propagandowych - uważa białoruski opozycjonista Paweł Łatuszka. 

Serwis Voice of Europe będzie objęty unijnymi sankcjami. Prokremlowski kanał promował skrajną prawicę

07.05.2024 11:00
Serwis internetowy Voice of Europe, który szerzy rosyjską propagandę będzie objęty unijnymi sankcjami. Brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka widziała projekt 14.pakietu sankcji wobec Rosji, który Komisja Europejska rozesłała do krajów członkowskich.

Decyzje Tomasza Szmydta pod lupą służb. Szef BBN: sędzia miał dostęp do wrażliwych danych

07.05.2024 11:25
Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera powiedział, że wszystkie decyzje i działania sędziego Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie Tomasza Szmydta zostaną zrewidowane przez służby. Wczoraj białoruskie media poinformowały, że sędzia Szmydt uciekł na Białoruś i poprosił o azyl polityczny.